Mieliśmy okazję poznać się już troszkę podczas sesji narzeczeńskiej więc w dniu ślubu oraz na plenerze szło wszystko gładko i przyjemnie. Udało się, tak sądzę, zrobić super zdjęcia. prezentuję kilka poniżej.
Marcin zatroszczył się o super furkę 🙂 kabrioletem do ślubu – ekstra.